Dobrze też wódkę, postawioną w piwnicy, nalewać na jabłka lub gruszki suszone, także na herbatę, wyjętą z imbryczków i dobrze wysuszoną, te bowiem zaprawy przetrawiają wódkę, odbierają jej cierpkość i kolor żółtawy nadają.
Niektórzy też wrzucają do wódki łuskę od orzechów laskowych; prawda iż od nich wódka traci przykry zapach, i w rok już jest dobra do użycia, ale jest ona szkodliwa zdrowiu, bo ma w sobie wiele cząstek narkotycznych, odurzających.
“Gospodyni litewska czyli nauka porządnego utrzymywania domu”, wydanie 11-te poprawione drukowane z wydania 1898 roku, Wilno, nakładem księgarni Józefa Zawadzkiego, 1914.
Opisane w „Gospodyni litewskiej” sposoby starzenia wódki poprzez nalanie na herbaciane fusy i łupiny orzechów laskowych odnaleźć można w recepturach na starki Zdzisława Nowickiego w jego „Domowych piwach, cydrach, winach, nalewkach, likierach, kremach” O wykorzystaniu szyszek brzozowych znaleźć możesz informację tutaj.
Poniżej dwa przepisy oparte na jego recepturach.
Starka I
Weź 2 łyżeczki fusów czarnej herbaty, po zaparzeniu zebranych i dobrze wysuszonych, łyżkę łusek orzechów laskowych i dwie łyżeczki dębowych prażonych wiórów. Zalej to w butli litrem żytniówki. Zabarwij łyżką karmelu. Niech w spokoju stoi przynajmniej dwa tygodnie albo i dłużej. Zlej wódkę, przecedź przez bibułę lub płótno i rozlej do butelek.
Starka II
Weź 50 g fusów czarnej herbaty, po zaparzeniu zebranych i dobrze wysuszonych, tyle samo łupin od orzechów laskowych i trochę ususzonych szyszek brzozowych. Zalej to w butli dwoma litrami żytniówki i zostaw w spokoju. Kiedy się wódka przetrawi zlej ją i przecedź przez gęste płótno. Zmieszaj to z kwaterką porteru i połową kwaterki białego słodkiego wina. Niech to w spokoju stoi przynajmniej dwa tygodnie. Po tym czasie przecedź wódkę raz jeszcze przez płótno i rozlej do butelek.