Dziś przytaczam stary przepis na rossolis, wzięty ze szkicu Józefa Rostafińskiego pt. „Rosolisy” (zbiór „Ze świata przyrody. Szkice i opowiadania”, Warszawa 1887). Przepis ten Rostafiński przytacza, wskazując jako na źródło na XVII wieczne dzieło Jakuba Haura „O ekonomii ziemiańskiej”. W rzeczywistości przepis ten wzięty jest z „Compendium medicum auctum”.
Weź cynamonu łutów 4, kwiatu muszkatołowego 6, anyżu 8, kardamonu 4, kubebów 3, storaxu, gałganu, oboyga po 4, cytwaru 2, kwiatu rozmarynowego, lewandowego, szałwiowego, każdego po garści; gwoździków łutów 2, korzenia fiałkowego łutów 3, wszystko z gruba przetłukszy, namocz, naley gorzałki dobrey, któraby garcem nie trąciła, garcy dwa, niech mokną przez noc, dobrze przytkawszy naczynie; nazaiutrz przyley wina dobrego garniec, wley do alembika i przepalay wolnym ogniem, podłożywszy pod rurki na leyku, chustą nakryty cukier.
Składniki:
- cynamon, (Cinnamomum verum), kora – 48 g
- kwiat muszkatałowy, (Myristica fragrans), osnówka owoców – 72 g
- anyż, (Pimpinella anisum), nasiona – 96 g
- kardamon, (Elettaria cardamomum), nasiona – 48 g
- kubeby, (Piper Cubeba), owoc – 36 g
- storax, (Styrax officinalis), żywica – 48 g
- gałgan albo galgant, (Alpinia galanga), korzeń – 48 g
- cytwar, (Curcuma zedoaria), korzeń – 24 g
- kwiat rozmarynowy, (Rosmarinus officinalis), kwiat – garść
- kwiat lawendowy, (Lavandula angustifolia), kwiat – garść
- kwiat szałwiowy, (Salvia officinalis), kwiat – garść
- gwoździki czyli goździki, (Eugenia caryophyllus), pąki kwiatowe – 24 g
- korzeń fijałkowy, kosaciec florencki (Iris florentina), korzeń – 36 g
- wódka – 8 litrów
- wino – 4 litry