Przepis trzynasty z “Nalewek i likierów” Elżbiety Kiewnarskiej.
Miętówka
Dawniej robiono wódkę miętową, nalewając spirytus na suchą miętę, tak zwaną pieprzową, przyczem na trzy litry spirytusu dodawało się tyleż wody i ćwierć funta mięty [ok. 100 g – przyp. J.B.]. Wódka taka była używana przy dolegliwościach żołądkowych, na które rzeczywiście skutecznie pomagała; miała jednak brzydki, nieapetyczny kolor. Daleko łatwiejszym sposobem zaprawienia miętówki jest wlanie pięciu kropel olejku miętowego na litr mocnej, 45-cio procentowej wódki. Nie należy wlewać olejku do czystego spirytusu, gdyż płyn się zamąci i trudno go będzie następnie sklarować. Można też do tej wódki, już zaprawionej olejkiem, dodać na litr łyżeczkę od kawy cytrynowej soli (kwasku), co ją znakomicie sklaruje i nawet podniesie jej smak.