Przepis trzydziesty dziewiąty z “Nalewek i likierów” Elżbiety Kiewnarskiej.
Nalewka jarzębinowa
Dobrze przemarznięte jarzębiny upiec w piecu lub pod blachą, uważając, aby się nie przypaliły. Sypać warstwami w gąsior, przesypując rzędy jarzębiny cukrem kryształem. Cukru na kilo jarzębiny brać pół kilo. Na każde kilo jarzębiny wcisnąć sok z całej cytryny. Gdy się tak nasypie cukru i owocu trzy ćwierci gąsiora, nalać do pełna zwykłą, dobrą wódką. Trzymać w cieple parę miesięcy i więcej, aż się cały cukier rozpuści Nalewkę zlać, jarzębiny ugnieść wałkiem w makutrze i przez gęste płótno sok z nich wycisnąć. Jeśli sok ten niedość klarowny, przefiltrować go przez bibułę i złączyć z resztą nalewki. Przechowywać mocno zakorkowaną w suchej śpiżarni.