Tagi

, ,

Wlej do wybielonego alembika dwadzieścia garncy wódki żytniej dziesiątej próby*, włóż cynamonu białego łót jeden, nakryj zwyczajnie i oklej bańkę papierem, gdyby nie parowała; chłodnik nalej wodą z lodem i gotuj bez przestanku na miernym ogniu, dopóki nie wyjdzie dziesięć garncy spirytusu, zlej go do baryłki i zatknąwszy postaw w spiżarni do użycia. Pozostały w alembiku niedogon, zda się w browarze. Wódka do pędzenia spirytusu użyta, powinna bydź nie przepalona w pędzeniu i przez półroka w jednem miejscu wystała; skłócenie wódki przy jej braniu, wiele szkodzi, gdyż na dnie kufy gryszpan** się znajduje

J. Dąbkiewicz Spiżarnia wiejska obywatelska, Wilno 1838

* W Królestwie Polskim 1820 Antoni Magier wprowadził w użycie probierz do wódek swego własnego pomysłu, znany pod nazwą probierza ekonomicznego. Przy ówczesnym stanie gorzelnictwa w kraju naszym otrzymywano spirytusy najwyżej 78° według Trallesa. Punkt, do którego się w tym spirytusie zanurzał probierz, Magier oznaczył 10, punkt zaś zanurzenia w wodzie 0. Robiąc stosowne mieszaniny tego spirytusu z wodą, otrzymał podziałkę. Wódka szynkarska (szumówka) miała 6½° Magiera. Tak zwane magierki długo były w użyciu, po wprowadzeniu jednak przyrządów Pistorjusza, gdy zaczęto otrzymywać spirytusy wyższej procentowości nad 78° Trallesa, fabrykanci warszawscy już po śmierci Magiera, przedłużyli jego podziałkę o 2 stopnie, oznaczając stopniem 12 spirytus 88½° Trallesa; przestrzeń między 78° a 88½° T podzielono na dwie równe części i tam położono stopień 11, w ten sposób urządzono probierz może najniedorzeczniejszy w świecie. Rząd wprowadzając podatek konsumpcyjny w Warszawie od wódki w r. 1834 pobierał go również według tej nowej próby 12-o stopniowej.

Encyklopedia powszechna S. Orgelbranda, tom 1 (na podstawie wydania z 1898 r.)

** gryszpan, grynszpan, gryżpan [z niem. Grünspan] – zieleń miedziana, mieszanina zasadowych octanów miedzi koloru niebieskozielonego, produkt korozji miedzi w obecności kwasu octowego; ponieważ alembiki najczęściej właśnie z miedzi były zrobione, a materiał, z którego pędzono wódkę, zawierał pewną, niewielką ilość kwasu octowego, nic dziwnego, iż w kufie z wódką gromadził się gryszpan.